Wystawa w Wydminach zorganizowana przez Otwarte Pracownie Na Mazurach' 24 przedstawia pracę 29 artystów oczywiście z regionu. Wspomnianych ludzi zajmujących się sztuką można odnaleźć na mapie OPNM' 24. Wracając do wystawy, to czas, gdzie można nie tylko obejrzeć wyroby rękodzielników, dzieła malarzy, rzeźbiarzy i innych twórców. Kolejność, jaką zastosowałam, nie jest wyznacznikiem ważności. Dla mnie i jak mniemam dla twórców mapy, wszyscy są jednakowo ważni. Wszyscy są częścią projektu Otwartych Pracowni Na Mazurach' 24. W projekcie kartograficznym dołączający nie są tylko punktem. Są częścią udokumentowanej i przejrzystej społeczności.
Teraz mała podróż, cofnę się odrobinę. Tak do czasu kiedy pomieszkując w regionie, intensywnie poszukiwałam różnorakich pracowni. W moim przekonaniu powinien być jakiś spis. Coś na wzór informatora. Przecież, to ludzie nie niedźwiedzie i nie zasypiają na zimę. Nie przechodzą w stan wegetatywny. Żyją cały rok i tworzą cały rok, jednak gdzieś się ukryli. Co teraz? Najwięcej informacji zebrałam z programów telewizyjnych obejrzanych całkiem przypadkowo. Pewnego dnia pomyślałam "szkoda, iż nie ma mapy". Jest do wszystkiego, a takiej artystycznej brak. Szkoda. Był, to czas pobudki popandemicznej. W każdym zakątku coś powstawało, coś przywracano do życia... Jest. Pojawiła się mapa. Będę mogła po lecie odkryć nowe ja. Jesień jest naznaczona niesławą skracających dni. Zima nie zawsze jest łaskawa i czasem żałuje nam białego puchu. Wówczas narty odpadają. Kładę je na szafie w przedpokoju i wzdychając, przeglądam intensywnie prognozę. Teraz czas wolny w długie wieczory mogę sobie ubarwić. Przecież każdy taki czas ma. Kiedyś przeczytałam plan dnia pewnego nastolatka. Brzmiał następująco: posprzątać, przygotować kanapki do szkoły. Ostatni punkt napisany dużymi literami i wielokrotnie podkreślony POLENIUCHOWAĆ. Czas przeznaczony na ów punkt dwie godziny i ostatecznie na tym punkcie stanęło. Myślę, iż nie marnować czasu i zrobić czegoś kreatywnego brzmiałoby milej.
Mieszkam tu w regionie, czasem wyjeżdżam na "południe", jednak to tu kreatywność nabiera niespotykanego rozpędu. Tu barwy każdej pory roku, po sezonie letnim przechowuje się w Otwartych Pracowniach Na Mazurach' 24. Te dla ułatwienia zaznaczono na mapie. To teraz twoja spiżarnia. Wybierz półkę, czyli określ swoje potrzeby. Wybierz słoik z ulubionymi barwami, czyli określ swój cel. Najważniejszy krok? Konsumpcja. Smakuj i czerp radość. Nie odkładaj słoika na półkę z tematami na późnej. Nie rezygnuj, determinacja w osiągnięciu celu działa lepiej niż sok pomarańczowy. Żaden musujący magnez nie skupi cię tak jak nowe wyzwanie. Zalecam artystą, poszukiwaczom warsztatów, poszukiwaczom czegoś niebanalnego do wystroju nie tylko wnętrza i innym. Mapa zawiera opis każdego miejsca i niezbędne informacje. Czy to wystarczy? O każdym z 29 artystów można przeczytać na FB na profilu Jolanty Rejs i Ity Harenzy. Panie stworzyły każdemu portfolio, odwiedzając go w mazurskiej pracowni. Profil przybliża i ociepla artystów, zapraszając do wizyty. Ja się wybieram. A TY?
![]() |
| Artysto, dołącz do mapy. |



Komentarze