Zabytkowy cmentarz na Mazurach. Gałkowo. (nr.2)

Skrawek Mazur w Gałkowie to dwa cmentarze ewangelickie i jeden starowierców. Pierwszy z nich znajduje się wśród pól, blisko domów. Z układu wygląda na małą nekropolię rodzinną. Sądząc po rozmiarze, była to znacząca osoba. Na ogrodzonym terenie znajduje się tylko jeden krzyż. Krzyż zmarłych Alberta w 1891 r. i Albine 1904 roku. Jak się dowiedziałam Albine była żoną Conrada. Z zachowanych dokumentów Archiwum Państwowego w Suwałkach oddział w Ełku* wiadomo, iż Albine pochodziła z Pieniężna z rodziny Alshuth. Jej zgon do urzędu zgłosił syn o tym samym nazwisku tj. Alshuth. Być może nieślubne dziecko. Ów człowiek był rolnikiem i mieszkał w Gałkowie. Z potwierdzonych informacji* można dodać, iż nekropolia została uporządkowana w 2022 roku z inicjatywy Alexandra Potockiego. Natomiast krzyż odrestaurował Hubert Grygo.

"Dorzucę kawałek filiżanki:)- Napisał człowiek posługujący się pseudonimem Dzedzej Dzedzej.-

Albine, to oczywiście żona Augusta Conrada o panieńskim nazwisku Alshuth :)

Okolice Ukty to nie jest dobry teren do poszukiwań genealogicznych ze względu na stan zachowania dokumentów ale akurat akt zgonu Albine Conrad zachował się w AP Suwałki oddział w Ełku. Według zgłaszającego zgon Albine urodziła się w Pieniężnie (Mehlsack). Co ciekawe zgłaszającym był jej syn o nazwisku Alshuth, więc prawdopodobnie to syn przedmałżeński, który był w Gałkowie rolnikiem."

*Źródłem potwierdzonych informacji jest Maria Grygo. Niekwestionowany autorytet w opisanej tematyce.

*Źródłem informacji o Albine, czyli żonie Conrada jest Dzedzej Dzedzej.

-Dziękuję wyżej wymienionym za pomoc w tworzeniu dokładniejszej historii mazurskich zabytków tj.cmentarzy ewangelickich.

*Skrawek Mazur™-tak nazywam stare mazurskie cmentarze i kościom